Wędkarze koła Osieczna spotkali się nad stawami w Pawłowicach, aby porywalizować w zawodach o Największą Rybę Roku. Impreza odbywa się cyklicznie od kilku lat i gromadzi na starcie całe rodziny. Zawody te są świetną okazją do spotkania i wspólnej zabawy. -W tym roku ryby brały bardzo słabo. Mimo, że wielu wędkarzy złowiło ryby, trudno mówić o jakiś rewelacyjnych wielkościach złowionych ryb - relacjonuje Jacek
Borowiec - praktycznie nie zanotowano żadnego okazu, Zawodnicy łowili średnie karasie, które nadrabiały brak karpi walecznością podczas holu - kończy Borowiec. Zmagania trwały cztery godziny. Zwyciężył Krzysztof Wilkowski (karaś - 1.020 kilograma), drugie miejsce zajął Jan Nowicki (karaś -0. 970 kilograma), trzeci był Marcin Matejewski (karaś-0.930 kilograma). Zawody przebiegły we wspaniałej atmosferze. Wzięło w nich udział wielu młodych adeptów wędkarstwa, wśród których najlepiej wypadł zdobywca drugiego miejsca - Jan Nowicki. Zwycięzcy zostali wyróżnieni pucharami, które wręczył prezes koła Ryszard Dworacki. Nie zapomniano także o pozostałych uczestnikach, wśród których rozlosowano wiele nagród rzeczowych.
więcej w galerii